Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Problem z komunikacją po upadłości PKS Gniezno. Jaka jest sytuacja w gminie Witkowo i jakie działania podejmuje burmistrz?

Redakcja
Łukasz Cieśliński
Całkowite zawieszenie kursów PKS Gniezno wprowadziło wiele chaosu i spotkało się z niezadowoleniem także mieszkańców naszej gminy. W rozmowie z nami burmistrz Marian Gadziński mówi, że ma w tej sprawie wiele interwencji.Nasza redakcja również otrzymała skargi dotyczące zaistniałej sytuacji. Autobusy PKS Gniezno przestały kursować od 1 maja, a zapowiedzi upadłości przewoźnika pojawiły się jeszcze w ubiegłym roku. Starostwo Powiatowe w Gnieźnie w dniu wczorajszym. Co w tej sprawie próbują zdziałać obecnie Samorządy?

Problem z komunikacją po upadłości PKS Gniezno. Jaka jest sytuacja w gminie Witkowo i jakie działania podejmuje burmistrz?
O to jak komentują zaistniałą sytuację użytkownicy transportu zbiorowego.
- Raz w tygodniu dojeżdżam z Gniezna do Witkowa do pracy. Korzystałam dotychczas głównie z autobusów PKS. Obecnie, od maja, nie bardzo wiem jak to będzie u mnie wyglądało. Na tej trasie, co prawda, kursuje prywatny przewoźnik, tzw. linia C, ale nie zawsze godziny odjazdów są zgodne z moimi godzinami pracy. Cieszę się jednak, że jest taka alternatywa, bo w przeciwnym wypadku musiałabym zrezygnować z tej pracy, ponieważ nie posiadam własnego samochodu i nie miałabym jak dojechać do Witkowa - mówi pani Magda, logopeda z jednego z witkowskich przedszkoli.

- Korzystałam z autobusów PKS, aby dostać się weekendami na studia podyplomowe z Witkowa do Gniezna. Nie było tych połączeń za wiele, ale jednak autobus kursował. Wystarczyło trochę na niego poczekać. Bardzo zmartwiła mnie wiadomość o upadłości przewoźnika, gdyż teraz jako osoba niemobilna, będę całkowicie zależna od drugiej osoby. Wiadomo przecież, że ta osoba ma swoje plany, które (jeśli się zgodzi) będzie musiała dla mnie zmienić. Stawia mnie to w niekomfortowej sytuacji, gdyż nie lubię komuś czegokolwiek narzucać - podkreśla pani Klaudia, nauczycielka w jednym z witkowskich przedszkoli.

- Uważam też, że likwidacja PKS utrudni niektórym osobom mieszkającym poza większym miastem dostęp do edukacji, służby zdrowia, instytucji kultury, itp. - dodaje pani Klaudia.

Marian Gadziński, Burmistrz Miasta i Gminy Witkowo w rozmowie z nami mówił, że mieszkańcy przychodzą do niego z licznymi zapytaniami w sprawie zawieszonej komunikacji. Niektórzy z nich nie mają jak dojechać do pracy i wrócić do domu. Pomimo tego,że na terenie gminy kursuje prywatny przewoźnik "Linia C".

O problemach PKS było wiadomo już w ubiegłym roku, kiedy dowiadywaliśmy się o kolejnych zawieszeniach kursów. Już wtedy prezes PKS-u mówił, że gminy powinni dofinansować kursy, bo są one nieopłacalne dla przewoźnika. Starostwo Powiatowe w Gnieźnie już w styczniu 2019 roku zorganizowało spotkanie samorządowców z gmin z przewoźnikami prywatnymi w tematyce publicznego transportu zbiorowego. -Mimo pewnych różnic, obie strony (samorządowcy i przewoźnicy) ustaliły, iż pierwszym krokiem do przyjęcia nowego modelu współpracy ma być określenie przez Gminy potrzeb w zakresie transportu zbiorowego. W tym celu przedstawiciele przewoźników mieli wystąpić z zapytaniami do gmin o konkretne zapotrzebowanie. Po wypracowaniu diagnozy potrzeb grupa inicjująca powołanie konsorcjum przewoźników miała przygotować ofertę współpracy z gminnymi jednostkami samorządu terytorialnego - informuje nas Agnieszka Rzempała-Chmielewska, po. dyrektora Wydziału Promocji i Turystyki w Starostwie Powiatowym w Gnieźnie.

- Po styczniowym spotkaniu stanęło na tym, że my, jako samorządowcy nie możemy bezpośrednio z PKS-em Gniezno podpisać umowy, bo np. za trasy Witkowo - Gniezno, Witkowo - Września, Witkowo - Słupca, odpowiada starostwo - wyjaśnia Marian Gadziński, burmistrz Witkowa.

Tymczasem tuż przed weekendem majowym na stronie internetowej PKS Gniezno pojawiła się informacja o całkowitym zawieszeniu kursów, co miało nastąpić z dniem 1 maja.

Wczoraj, 7 maja w Starostwie Powiatowym włodarze wszystkich gmin z terenu powiatu gnieźnieńskiego, przedstawiciele starostwa, Urzędu Miejskiego oraz wiodący przewoźnicy spotkali się, by wspólnymi siłami ustalić jak sobie poradzić w trudnej sytuacji w zakresie transportu zbiorowego, która nastąpiła po zawieszeniu wszystkich kursów PKS Gniezno.

Tuż przed tym spotkaniem byliśmy u pana burmistrza w Witkowie. -6 maja maja odbyłem spotkanie z prezesem PKS Gniezno, by dojść do wspólnego porozumienia co do wznowienia kursów z Witkowa i do Witkowa. Gmina musiałaby jednak zapłacić przewoźnikowi 5,20 zł netto plus 8% VAT za każdy przejechany kilometr. To jest ogromna suma. Jednak jeszcze się wstrzymamy z decyzją, ponieważ w dniu dzisiejszym odbędziemy spotkanie w starostwie i zobaczymy jakie z niego wypłyną decyzje - mówił wczoraj Marian Gadziński.

O spotkaniu w Starostwie Powiatowym w Gnieźnie przeczytaj tutaj:

Problem z komunikacją po upadłości PKS Gniezno. Co w tej sprawie ustaliły samorządy?

Jak dalej wspomniał burmistrz Witkowa, jeżeli chodzi o dojazd z Witkowa do Skorzęcin, o jest bardzo istotne szczególnie w sezonie letnim, to na szczęście w weekendy letnie, przez Witkowo, kursować będzie MPK Gniezno. Co do pozostałych dni tygodnia gmina będzie musiała podjąć jakieś rozwiązania komunikacyjne.

-Jeżeli chodzi o główne trasy - typu Witkowo- Września, Witkowo -Gniezno poradzimy sobie łatwiej. Dla nas najtrudniej będzie skomunikowanie poszczególnych miejscowości na terenie naszej gminy z Witkowem. Tu będzie trzeba szczegółowej analizy potrzeb naszych mieszkańców - dodał na zakończenie Marian Gadziński.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na witkowo.naszemiasto.pl Nasze Miasto